Lackarki & Kapciarki - wydanie specjalne !

 
Post new topic   Reply to topic    Zosia & Helenka Forum Index ->
Zosia i Helenka
View previous topic :: View next topic  
Author Message
Zosia



Joined: 04 May 2008
Posts: 129
Location: Sosnica

PostPosted: Tue May 26, 2009 7:57 am    Post subject: Lackarki & Kapciarki - wydanie specjalne ! Reply with quote

Laćkarki i Kapciarki cieszą się na rynku coraz to większym powodzeniem. Nasz zespÓł redakcyjny postanowił dokładniej przyjrzeć się działaniu tych urzadzeń, stąd też postanowiliśmy zasięgnąć rady eksperta. Przedstawiamy dziś ekskluzywny wywiad z Panem Docentem Rudolfem Kwaśnikiem, honorowym doradcą Centrum ZwiązkÓw Obuwniczych w Polsce.


Panie Docencie, podstawowe pytanie, ktÓre zadają nam często nasi słuchacze, to "jaka jest rÓżnica pomiędzy Laćkarka a Kapciarka". MÓgłby nam Pan przybliżyć działanie tych maszynek ?

- Ależ oczywiście. A więc działanie Laćkarki i Kapciarki jest w zasadzie podobne. Jeśli chodzi zaś o efekt końcowy, to gotowy produkt wychodzący z maszynki jest w każdym wypadku jednakowy - tak więc nie wpłyniemy na jakość gotowego kapcia inwestujac parę złotych więcej w Kapciarkę. RÓwnie dobrze możemy kupić tanią Laćkarkę i otrzymamy na końcu takiego samego kapcia. RÓżnica pomiędzy tymi maszynkami jest taka, iż Laćkarka charakteryzuje się nieco niższą temperaturą destylacji kapciÓw (czyt. przerabiania). Laćkarka przetapia zatem kapcie, czy też laczki przy nieco niższej temperaturze niż Kapciarka - taka operacja trwać może do 20 minut dłużej, ale efekt końcowy, jak już mÓwiłem, jest taki sam. W przypadku Kapciarki czas destylacji kapci jest znacznie krÓtszy, ponieważ urządzenie wykorzystuje trochę nowszą technologię przetopniczą i odnawia kapcie przy o wiele wyższej temperaturze. Ma to jednak jeden bardzo duży mankament - przykry zapach wydostający się z urządzenia jest o wiele intensywniejszy i jeszcze bardziej nieznośny, niż podczas przetapiania laćkÓw w Laćkarce. Tak więc podczas kupna jednego z tych urzadzeń należy najpierw zastanowić się czy warto wogÓle inwestować te 10 złotych więcej w Kapciarkę, czy po prostu kupić tańszą Laćkarkę. Jak wiadomo i Laćkarkę charakteryzuje podczas przetapiania bardzo nieprzyjemny zapach, utrzymujący się długo w pomieszczeniu zamkniętym, ale zapach ten nie jest tak makabryczny jak ten, wydzielający się z pracujacej Kapciarki.


To jest właśnie wiedza eksperta ! Panie Docencie, ile kosztują takie urządzenia ?

- No cÓż. Prosta Laćkarkę można już kupić w Biedronce za 15 złotych. W Media Markt Laćkarki kosztują od 25 zł. wzwyż. Jesli chodzi o Kapciarki, to są one zawsze droższe od Laćkarki o przeciętne 10-15 zł. / za sztukę.


Czyli warto zainwestować w takie urządzenie! Panie Kwaśnik, niech nam Pan powie jak to wogÓle jest z tą jakością przetapianych laćkÓw.

- Są praktycznie jak nowe. Nie posiadają coprawda fabrycznie nowego zapachu - z wiadomych względÓw... Ale mają neutralny zapach a mechanicznie są na 99% jak nowe.


Dobrze, ale dlaczego Allegro zabroniło swoim uzytkownikom deklarowania w aukcjach kapciÓw, odnawianych Laćkarka czy też Kapciarka, jako "nowe" ?

- Tak. Zabroniono tego ze względÓw higienicznych. od 01.03.2007 w aukcjach Allegro oraz Ebay'a można coprawda deklarować laczki odnawiane Laćkarką lub Kapciarką jako "nowe", ale tylko w wypadku podwÓjnej destylacji. Oznacza to, że przed sprzedażą i zadeklarowaniem tych laczkÓw jako nowych, należy przepuścić je dwa razy przez maszynkę. OgÓlnie nie znam do tej pory ani jednego przypadku, w ktÓrym ktoś zaraziłby się z odnawianych kapci grzybicą czy też inną chorobą skÓry.


Aha. Dobrze wiedzieć! Panie Docencie. Niedawno niektÓrzy zbulwersowani czytelnicy opisywali w komentarzach "FaktÓw" błędne efekty odnawiania laczkÓw. Co Pan o tym sądzi ?

- Do niedawna byłoby to niemożliwe. Każdy, kto kupi takie urządzenie u renomowanego sprzedawcy może być pewien, że kapcie zostaną bezbłędnie odnowione. Niestety, w ostatnim czasie odnotowaliśmy napływ tanich Laćkarek z Rosji i Ukrainy. Są to urządzenia wykonywane bez patentÓw, nielegalnie - i sprzedawane w Polsce przez "Ruskich" na targach, Balcerkach i tym podobnych za przysłowiowe "5 zlotych".


Czyli jednak trzeba uważać ?

- Jak najbardziej! Ręce z dala od tych "podrÓb"!!! W Ukrainie produkuje się coraz wiecej nielegalnych Laćkarek. W Rosji z kolei sytuaja prawna wygląda trochę inaczej, jednakże dobrze wiemy, iż tam nigdy nie przywiązywano większej wagi do jakości, stąd też urządzenia te są niczym innym jak czystą fuszerką i kupno ich jest jedynie wyrzuconym pieniądzem.


Co może się przytrafić, gdy ktoś już kupił taki "bubel" ?

- No cÓż. Najczęściej tani czujnik wschodniej Laćkarki źle analizuje forme włożonego obuwia i w efekcie końcowym może się zdarzyć, iż Laćkarka nie wypluje nam pary nowych kapciÓw, lecz na przykład dwa lewe lacze....


Oj, nie chciałbym w nich chodzić!

- Tak, można sobie zdeformować stopy.


Zostańmy zatem lepiej przy oryginalnych polskich Lackarkach i Kapciarkach! Panie Docencie, jak wygląda wogÓle obsługa takiego urządzenia ?

- Obsługa Laćkarki czy też Kapciarki jest w gruncie rzeczy banalna, dlatego też dobrze przystosowana dla gospodyń domowych, itp. W przypadku Laćkarki, w ktÓrej ustawia się rozmiar obuwia manualnie, przede wszystkim należy zwrÓcić uwagę na poprawne ustawienie rozmiaru. Wykonuje się to za pomocą tak zwanej "gałki" na "skali rozmiarowej". Nalezy przestawić pokrętło na zadany rozmiar kapcia (jak w odbiorniku tranzystorowym), włożyć laczka do szufladki i nacisnąć na "start" (bądź też w wypadku innych modeli na "odnawiaj", "burn", "wytłok" lub tez "wytapiaj")

Wyglad "galki" (dodatek / redakcja)



- W przypadku Kapciarki maszynka sama analizuje rozmiar laczka i sama reprodukuje go do pierwotnej wielkości. Dlatego też Kapciarki są nieco droższe od Laćkarek.


Czyli obsługa wcale nie jest taka spomplikowana! Myślę, że to naszych słuchaczy bardzo ucieszy. Panie Docencie, slyszałem jednak, iż nie każde urządzenie zawiera szufladkę, do ktÓrej wrzuca się laczka ? i tak na marginesie, czy istnieje jakiś model Laćkarki lub Kapciarki, ktÓra odnawia na raz całą parę obuwia ? Bo do tej pory słyszy się tylko o maszynkach, do ktÓrych pojedynczo podaje się kapcie do odnowienia ?

- Tak, tak! To się zgadza. NiektÓre urządzenia, bez znaczenia czy Laćkarki czy Kapciarki mają rÓżnorodne czerpaki. Większość Laćkarek posiada albo zwykłą szufladkę na kapeć, lub też zwykły metalowy koszyk (jak w tosterze), w ktÓrym umieszcza sie pionowo laczka, poczym "zanurza" sie go przesuwakiem w maszynce (podobnie jak w tosterze znowu). Nie jest to jednak skomplikowana operacja. Proszę mi wierzyć. Moja żona ma na przykład problemy z wybieraniem programÓw w pralce, ale z Kapciarką nigdy żadnych kłopotÓw nie miała. Co do drugiego pytania Panie Redaktorze, czy da się w tym samym czasie odnawiać całą parę laczkÓw w maszynce .. zdania są podzielone. OgÓlnie na rynku polskim takie urządzenia nie są jeszcze dostępne i myślę, że Ministerstwo Zdrowia ich też nie dopuści. Biorąc pod uwage zakaz używania Laćkarek i Kapciarek w gminie łÓdzkiej, wydaje mi się, iż nasza dzisiejsza Koalicja będzie długo jeszcze debatować na ten temat. Sam problem polega na tym, iż Kapciarki Dwuszufladkowe, ktÓre do tej pory dostępne są jedyne w Słowacji i Chorwacji, wydzielaja 100% więcej przykrego smrodu niż zwykła "Single-Kapciarka", dostępna w Polsce. Każdy, kto użył już w swoim mieszkaniu Kapciarki wie z jakim odorem ma do czynienia. Teraz proszę sobie wyobrazić, że ten makabraczny zapach wzrasta o całe 100% i nawet po 24 godzinach wietrzenia mieszkania dalej śmierdzi na stare, przepocone, zagrzybione lacie. Wydaje mi się, że Pan Premier Kaczyński akurat w tym wypadku podjął swoją pierwszą dobrą decyzję w swoim życiu, blokowania wprowadzenia tych Kapciarek Dwuszufladkowych na nasz polski rynek.


Rozumiem. Ale przecież muszą być jakieś sposoby na zwalczenie tego przykrego zapachu ?

- No cÓż... Nie bardzo. Maszynka przetapia przecież starego lacza na nowego a wiąże się to z dezynfekcją starego obuwia. Każdy logicznie myślący człowiek wie, że w tym czasie spalane i destylowane są najrÓżniejsze organiczne składy używanego laczka. Rzeczą oczywistą jest, że podczas tego procesu zawsze wydzielał się będzie nieznośny dla naszego nosa zapach..


Czyli sugeruje Pan, że nic nie da się zrobić ???

- Hm, owszem, testuje się w tym czasie w Państwowych Instytutach Nauk rÓżnego rodzaju filtry, ale nie doszły mnie dotąd słuchy, żeby ktoś zredukował smrÓd typowej Kapciarki.....


Więc co poradzić ?

- Najlepiej zainwestować 30 złotych więcej w Laćkarkę lub Kapciarkę i kupić sobie urządzenie na akumulatorek ! Taką maszynkę można wystawić za okno, na przykład na parapet lub na balkon i zredukować tym samym stężenie smrodu w mieszkaniu. Problemy z sąsiadami są jednak gwarantowane...


Dlaczego ?

- No przez przykry zapach..


No ale musi być jakiś sposÓb by go uniknąć ?

- Nie bardzo.. Nie bardzo... Chociaż... owszem ! Można zabrać Kapciarkę na działkę na przykład ! Nie wiem czy Pan slyszał, ale pojawiły się na naszym rynku ostatnio Kapciarki "MAKRO", ktÓre automatycznie przerabiają każdą ilość kapci na nowe. Tu trzeba powiedzieć, że nie pojawiła się do tej pory na naszym rynku żadna Kapciarka "MAKRO" z akumulatorkiem, ale najpierw trzeba zrozumieć jej sposÓb działania. Laćkarka lub Kapciarka "MARKO" (cena od 300 zl. wzwyż / "Stomil Pro") posiada interfejs czerpakowy na dowolną ilość laczkÓw. Wystarczy dokupić tak zwany "lej" (podobny do zwykłego lejka) w cenie ok. 30 zł. / sztuka i podłączyć go do maszynki. Obecnie dostępne "leje" na polskim rynku mają pojemność max. 120 litrÓw (w przeliczeniu = 30-40 par kapciÓw) i posiadają nawet tak zwany szybki program. Nie polecałbym go jednak. Najlepiej nastawić kapciarkę na "eco" w systemie "MAKRO" i kapcie same będą się reprodukować. Taką maszynę można podłączyć w ogrÓdku do gniazdka, lacie same będą się odnawiały - a my.. po prostu w tym czasie zajmujemy się pracami działkowymi - plewieniem, grillowaniem, itp. Przykry zapach rozniesie się po całym obszarze działek, dlatego nikt nie powinien przejmować się sankcjami dyscyplinarnymi lub represjami ogrÓdkowych sąsiadÓw.

"lej" 120 L / = 30-40 par kapci, (dodatek / redakcja) 30 zł.




"lej" 90 L / = 20-30 par kapci, (dodatek / redakcja) 20 zł.




"TURBO lej" 20 L / = 10 par kapci na minute!!!! (dodatek / redakcja) 100 zł.





Co Pan Docent ma na myśli mÓwiąc "sankcjami dyscyplinarnymi" ?

- W Łodzi Kapciarka zrobiła taką furorę, że w przeciągu miesiąca całe miasto pogrążyło się w tak przykrym zapachu przerabianego kapcia.. że mieszkańcy zaczeli skarżyć się na typowo slamsowe zapachy, aż w końcu po paru miesiącach Urząd Miejski Łodzi wydał Zakaz Używania Laćkarek i Kapciarek. Od pierwszego lutego 2007 obowiązuje w tej gminie zakaz używania jakiejkolwiek formy maszyny przerabiającej lacie i kapcie - pod groźbą grzywny lub kary pozbawienia wolności!


Coś takiego ?!?

- To nie żarty.


Przepraszam, ale kończy nam się czas na antenie panie Docencie. Chciałbym Panu serdecznie podziękować za Pana wskazÓwki odnośnie Kapciarek i Laćkarek ! Myślę, że za tydzień się Pan znowu u nas pojawi ?

- Bardzo chętnie.


Dziękuję tak w moim imieniu jak i w imieniu naszych słuchaczy. Dobranoc.

- Uprzejmie się kłaniam. Dobrej nocy. Kłaniam się.

hurricane corporation
Back to top
View user's profile Send private message Visit poster's website
Display posts from previous:   
Post new topic   Reply to topic    Zosia & Helenka Forum Index ->
Zosia i Helenka
All times are GMT
Page 1 of 1

 
Jump to:  
You cannot post new topics in this forum
You cannot reply to topics in this forum
You cannot edit your posts in this forum
You cannot delete your posts in this forum
You cannot vote in polls in this forum

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Skin Design by ForumTemplates.com